Emocje, nerwy i 3 pkt w końcówce !!!

Emocje, nerwy i 3 pkt w końcówce !!!

           W dniu wczorajszym ruszyła pierwsza kolejka spotkań LIGI ORLIKÓW PODOKRĘGU ZABRZE rocznika 2005. W Tym sezonie nasza drużyna znalazła się w grupie pierwszej min. z takimi drużynami jak Gwarek Ornontowice, ŁTS Łabędy, Piast Gliwice APN Knurów czy Naprzód Żernica.

         Tegoroczny terminarz ułożył się tak, że podobnie jak w ubiegłym sezonie w pierwszej kolejce przyszło nam się spotkać z drużyną Naprzodu Żernica. Zeszły sezon pokazał, iż obie drużyny prezentują zbliżony poziom, a podział punktów nie był przypadkowy. Jak sobie przypominamy LKS wygrał na jesień u siebie w stosunku 2:0, natomiast w Żernicy musiał uznać wyższość swego rywala i uległ 4:2. Warto również zaznaczyć, iż przed tygodniem obie drużyny spotkały się na boisku LKS'u w Turnieju MULTIPLAY CUP 2015 i tu wyższość pokazali Gierałtowiczanie wygrywając 1:0.

           Mecz pierwszej kolejki rozpoczął się po myśli gospodarzy i już w 8 minucie Żerniczanie prowadzili w stosunku 2:0, bezlitośnie wykorzystując błędy Naszych chłopców. Wiele nerwowości w grze, niedokładność oraz brak skuteczności doprowadziło do takiego stanu rzeczy. N szczęście przyszła 14 minuta meczu. Rzut rożny dla Naszej drużyny ... wrzutka ... i jako jedyny do piłki doszedł Robert Bakowski, który przepięknym strzałem z głowy dał nadzieję trenerowi, licznie zgromadzonym rodzicom oraz kolegom z drużyna na ostateczny sukces Gierałtowiczan. Warto dodać, iż w opinii trenera była to najładniejsza bramka meczu. Piłka po strzale głową odbiła się od poprzeczki bramki i wylądowała w "sieci" gospodarzy.

         Kilka minut później niezawodny jak zawsze Kacper Osiewalski, po błędzie bramkarza doprowadził do remisu i wszystko wróciło do stanu początkowego. Na drugą połowę meczu zespół LKS 35 Gierałtowice wyszedł jakby odmieniony, a każdy z zawodników zagrał o 100% lepiej niż w pierwszej odsłonie meczu i mimo szybko straconej bramce zdołał jeszcze doprowadzić do remisu za sprawą drugiego trafienie naszego "ITALIANO" (takie miano zyskał Nasz napastnik Kacper Osiewalski, podczas zgrupowania w Borach Tucholskich).

        Po zdobyciu wyrównującej bramki Gierałtowiczanie niczym lwy ruszyli do ataku i dzięki trafieniu  Mateusza Kuli wyszli na prowadzenie ,którego nie oddali już do końca spotkania. Po ostatnim gwizdku sędziego Pana Zbigniewa Sodla na tablicy wyników widniał rezultat 3:4 i z podniesionymi głowami oraz "cieszynką" zeszliśmy z pola gry. Warto również nagrodzić wszystkich pozostałych zawodników za ambicję oraz wolę walki do końcowego gwizdka.

Od nowego sezonu trener postanowił oceniać poszczególnych zawodników w skali 1-6, a na ocenę wpływ ma zaangażowanie oraz postawa piłkarska na boisku. Po zakończeniu sezonu punkty zostaną zsumowane, a najbardziej przydatny zawodnik dla drużyny zostanie nagrodzony.

1 - Jezusek Kacper - 4

3 - Bakowski Robert - 5

5 - Jendryczko Jakub - 5

9 - Czerkies Jakub - 3

11 - Kula Mateusz - 4

13 - Osiewalski Kacper - 6

16 - Kula Jakub - 4

17 - Wiertelorz Marek - 3

20 - Smolnik Krzysztof - 3

22 - Kmiecik Wiktor - 4

UWAGA: JEST TO OCENA TRENERA - PRZYPOMINAM, ŻE DLA TRENERA W MECZU SĄ WAŻNE INNE FAKTY NIŻ STRZELANIE BRAMEK I PIĘKNE SZTUCZKI NIE DAJĄCE NIC ZESPOŁOWI - OCENY SĄ NIEPODWAŻALNE.

Pozdrawiam TRENER JS

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości